Jest i on, granatowy (no dobrze, ARCHITEKSTURA przyznaje, że może trochę z tej jaśniejszej strony granatowych) Pomimo tego, że ARCHITEKSTURA uwielbia stylową, butelkową zieleń, to jednak ma wrażenie, iż od pewnego czasu (również we wnętrzach) jest ona wszechobecna. Dlatego tak się ucieszyła gdy pewnego dnia zapukali do niej na ZOOM klienci, którzy okazali się z opcji Blue. A jak dodamy do tego jeszcze, że Blue był w 100% on-line, wykonany ekspresowo z uwagi na termin (ostatnią korektę ARCHITEKSTURA otrzymała jak klienci niemalże wjeżdżali już na porodówkę) to w ogóle nie mogło być lepiej.